Nie każdy potrzebuje hali, ale nikt nie chce za małego garażu. Rozmawiamy o wymiarach garaży blaszanych z ekspertem z branży

Wielu inwestorów podchodzi do zakupu garażu z pozoru prosto ma wejść auto i starczy”. Tymczasem rozmiar ma ogromne znaczenie, nie tylko dla komfortu użytkowania, ale też dla funkcjonalności na lata. O tym, jakie wymiary garaży blaszanych są dziś najczęściej wybierane, jakie mają zastosowanie i jak dobrać garaż pod konkretną potrzebę, rozmawiamy z Arturem Wojciechowskim, doradcą technicznym w firmie MaxGar , specjalizującej się w produkcji i montażu garaży blaszanych na wymiar.
Redaktor: Jakie wymiary garaży są obecnie najczęściej wybierane przez klientów?
Artur Wojciechowski: Najczęściej sprzedajemy garaże blaszane 3x5, 4x6 i 6x5 , bo to rozmiary, które dobrze wpasowują się w działki jednorodzinne. 3x5 to absolutna podstawa klasyczny garaż na jedno auto. 4x6 to już większy komfort można spokojnie otworzyć drzwi, wstawić półkę, regał, zmieścić rower. A garaż blaszany 6x5 od https://www.garaze24.com.pl daje dodatkową przestrzeń na warsztat, motocykl albo przechowywanie rzeczy sezonowych.
Redaktor: A co z konstrukcjami większymi, np. 6x6, 7x5, 9x6?
Artur Wojciechowski: To już bardziej rozbudowane konstrukcje dla osób, które potrzebują czegoś więcej niż tylko miejsce na samochód. Garaż 6x6 to idealny kompromis między dużym zapleczem a zachowaniem kompaktowego układu. 7x5 wybierają klienci, którzy planują strefę warsztatową z pełnym wyposażeniem. A 9x6 to zazwyczaj garaż blaszany na dwa auta , często z dodatkową wiatą wybierany przez osoby z flotą albo przydomowymi działalnościami.
Redaktor: Czy klienci często nie doceniają tego, ile miejsca naprawdę potrzebują?
Artur Wojciechowski: Bardzo często. Wielu zamawia 3x5 i dopiero po roku dzwoni, że nie ma gdzie trzymać opon, rowerów, kosiarki. Garaż to nie tylko auto. Trzeba myśleć o całym zapleczu domowo-ogrodowym. Dlatego pytamy zawsze: co jeszcze ma tam być, poza samochodem
Redaktor: Czym się kierować przy wyborze rozmiaru, poza miejscem na auto?
Artur Wojciechowski: Przede wszystkim styl życia. Masz dzieci? Będziesz trzymać wózek, rowerki, narty. Lubisz majsterkować? Potrzebujesz blatu, półek, regałów. Garaż to często drugie serce posesji. Jeśli tylko mamy miejsce, warto iść w ciut większy wymiar nie żałuje się tych metrów, naprawdę.
Redaktor: A co z działką? Kiedy garaż lepiej się sprawdza jako wolnostojący, a kiedy przylegający do ogrodzenia?
Artur Wojciechowski: Wszystko zależy od układu posesji. Ale przy garażach 4x6 i większych dobrze działa ustawienie równolegle do ogrodzenia zostaje przestrzeń z boku i z przodu. Jeśli klient ma długi, wąski wjazd wtedy projektujemy bramę frontową z wiatą po boku. Dzięki temu można postawić garaż blaszany z wiatą , który nie zajmuje dużo, ale daje naprawdę dużo funkcji.
Redaktor: Kiedy mówicie klientowi: ten rozmiar to zły wybór”?
Artur Wojciechowski: Kiedy ktoś chce 3x5 i planuje trzymać tam wszystko. To działa tylko wtedy, gdy naprawdę garaż służy tylko do parkowania. Jeśli chcesz tam cokolwiek więcej, nawet półkę z narzędziami lepiej pomyśleć o 4x6 minimum. Inaczej z każdym sezonem będzie brakowało miejsca, a przeróbki po czasie kosztują więcej niż dopłata do większego rozmiaru od razu.
Redaktor: Jakie błędy widujecie najczęściej przy wyborze garażu?
Artur Wojciechowski: Klasyka to kupowanie na oko bez sprawdzenia działki, wjazdu, wysokości. Czasem ktoś zamawia garaż, a potem okazuje się, że nie otworzy bramy do końca, bo koliduje z rynną lub schodami. Inny częsty błąd to za niska wysokość wjazdu SUV, kamper, nawet bagażnik dachowy mogą być problemem. Dlatego zawsze pytamy o typ auta i teren.
Redaktor: Macie jakąś złotą radę” dla tych, którzy kupują pierwszy garaż blaszany?
Artur Wojciechowski: Tak myśl 23 lata do przodu. Dziś masz jedno auto, ale za dwa lata możesz mieć drugie. Albo pojawi się rower elektryczny, grill, sprzęt ogrodowy. Garaż nie jest tylko na dziś. Dobierz rozmiar tak, by mieć zapas i nie musieć kombinować za chwilę. Garaże blaszane z wiatą albo z dodatkowymi pomieszczeniami to teraz standard i to się opłaca.
Redaktor: Co wyróżnia Was jako producenta?
Artur Wojciechowski: Słuchamy, a nie sprzedajemy gotowców. Każdy projekt jest inny. Działamy elastycznie, doradzamy, rysujemy wizualizacje i nie wciskamy najtańszego” tylko dlatego, że tak jest szybciej. Klient ma dostać garaż blaszany , który będzie działał, wyglądał i służył przez lata nie tylko stał.
Jak widać, wybór wymiaru garażu to coś więcej niż tylko matematyka. To decyzja, która wpływa na wygodę życia codziennego, przechowywanie i możliwości rozwoju posesji. Jeśli chcesz mieć garaż, który nie tylko pomieści auto, ale też dostosuje się do Twoich planów warto poświęcić chwilę na rozmowę z dobrym producentem. Bo jak mówi nasz rozmówca lepiej dopłacić za metr, niż później przeklinać każdy centymetr za mało”.
Autor: Artykuł sponsorowany