Ad vocem o Muzeum

Podczas konferencji prasowej Prezydent Witold Wróblewski odniósł się do wyjaśnień byłej dyrektor Muzeum Archeologiczno – Historycznego Pani Marii Kasprzyckiej na temat sytuacji finansowej tej instytucji.

O złej sytuacji finansowej Muzeum Archeologiczno – Historycznego Prezydent i Dyrektor Muzeum informowali w ubiegłym tygodniu. Dziś Prezydent odniósł się do wyjaśnień byłej dyrektor w tej sprawie.

Zobacz materiał z konferencji Prezydenta i Dyrektora Muzeum

- Chce się do tego odnieść, bo wyjaśnienia te nie mają pokrycia w rzeczywistości. Moim zdaniem tylko potwierdzają nieznajomość procedur unijnych przez Panią dyrektor – mówił Prezydent Witold Wróblewski.

KOREKTA TO W TYM PRZYPADKU KARA
- Jeśli chodzi o nałożenie 5% korekty to oczywiście nazywa się to korekta, ale skutek jest taki, że jest to kara. Jeżeli zmniejszono nam dofinansowanie o 5%,  to Muzeum musi je dodatkowo zapłacić. Nie jest to nic innego niż kara. W wyniku korekty można też dostać więcej pieniędzy. Tu jednoznacznie zostaliśmy jako Muzeum ukarani 5% zmniejszeniem dofinansowania, a to jest ok. 327 tys. zł – podkreślał Prezydent.

NIE MA MOŻLIWOŚCI ANULOWANIA BĄDŹ ZMNIEJSZENIA NAŁOŻONEJ KARY
- Były dwa postępowania przetargowe i na każde z nich były po dwa zarzuty postawione przez Urząd Marszałkowski o naruszenie ustawy zamówień publicznych podczas realizacji projektu. W jednym przypadku dot. nazewnictwa, uznano w sądzie wyjaśnienia ze strony Muzeum, ale utrzymany pozostał drugi zarzut dot. koncesji MSWiA. Za każdą nieprawidłowość jest od 5 do 25% kary. Gdybyśmy dostali większy wskaźnik procentowy można byłoby się starać  o zmniejszenie, ale w tym przypadku nie ma takiej możliwości, ponieważ nie ma mniejszej kary niż 5%. Wobec tego uważam, że składanie w tej chwili odwołania jest to generowanie kolejnych kosztów – zaznaczył Witold Wróblewski.

KREDYT ZACIĄGNIĘTY Z NARUSZENIEM PRAWA?
- Pani dyrektor miała prawo zaciągnąć kredyt pod warunkiem, że ma to w planie finansowym. Jednak takiego źródła finansowania nie było, co wykazała zewnętrzna kontrola wyrywkowa. W związku z tym, że są podejrzenia dot. naruszenia dyscypliny finansów będzie skierowany wniosek do rzecznika dyscypliny finansów o rozstrzygnięcie, czy nastąpiło naruszenie czy nie – podkreślał Prezydent.

JAK WYGLĄDAŁA KORESPONDENCJA Z URZĘDEM?
- Na koniec roku 2018 Pani dyrektor złożyła niezrównoważony budżet. Jako jednostka, która posiada osobowość prawną powinna przedstawić zrównoważony plan finansowy. 18 lutego zwróciła się pismem odnośnie zwiększenia dotacji o 309 tys. zł, a kara wynosiła 327 tys. zł. Odczytuje to jako zwrócenie się o środki na pokrycie korekty finansowej – podsumował Witold Wróblewski.