Policjanci ustalili i zatrzymali 36-latka, który ukradł rower z klatki schodowej jednego z budynków. Jak tłumaczył się policjantom z Komenda Miejska Policji w Elblągu chciał go używać do przemieszczania się po mieście.
Niedługo później sprzedał go jednak za... 100 złotych (wartość roweru ponad 4 tys) Nowy właściciel rower z kolei oddał... do lombardu.
Teraz sprawca kradzieży odpowie za swój czyn przed sądem. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności. 36-latek był notowany wcześniej za inne przestępstwa.
Rower wrócił już do prawowitej właścicielki.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu